Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Skaczący na bungee nowożeńcy odkrywają na dnie wąwozu szczątki. Po przybyciu na miejsce, Brennan od razu wyklucza możliwość tego, że przyczyną śmierci był podobny skok. Szczątki zostają przewiezione do Instytutu Jeffersona, gdzie zespół ze zdziwieniem odkrywa, że z kości wydobywa się piana, co znacznie utrudnia badania. Ponadto kości powoli staja się miękkie, co ogranicza czas na odkrycie przyczyny zgonu, a co za tym idzie- mordercy. Posiadane do tej pory tropy prowadzą do salonu samochodowego w stylu safari oraz do... klubu ze striptizem.
W laboratorium pomaga po raz kolejny Nigel-Murray, który ma cudowny akcent i wie prawie wszystko. W odcinku mamy szybki samochód, małpkę, tancerkę i generalnie sporo seksu?
Cytaty:
Booth: -Wiesz, moim zdaniem, odbije się to na ich nocy poślubnej.
Bones: -Dlaczego?
Booth: -Daj spokój- zetknięcie się twarzą w twarz ze śmiercią trochę zabija pożądanie, nie sądzisz?
Bones: -Codziennie pracuję ze zwłokami, a jeśli ktoś pociąga mnie seksualnie, jestem całkowicie zdolna do zaangażowania się w energiczny...
Booth: -Ok, ok, Bones, zrozumiałem!
Hodgins: -To czyni mnie królem laboratorium.
Nigel-Murray: -Duży odsetek monarchów był upośledzony umysłowo z powodu endogamii (nakazu zawierania małżeństw w obrębie własnej grupy społecznej, czasem bliskich krewnych).
Hodgins: -I tak mi tego nie popsujesz- król laboratorium!
Post został pochwalony 0 razy
|
|